Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miszak
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 62-200 Strefa
|
Wysłany: Czw 20:14, 23 Kwi 2009 Temat postu: Peja |
|
|
w naszym pięknym i spokojnym miasteczku zagra koncert Peja. Więcej info o tym na [link widoczny dla zalogowanych] Piszcie co myślicie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
emcetomek
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zdolny śląsk
|
Wysłany: Pią 17:09, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A wypowiem sie, bo dorastalem razem z albumami Rycha. Od samego poczatku za czasów pierwszych skladanek z serii "yo"(chyba ze 3 wyszly) bylo o nim slychac. pierwszy raz i jakze wielkim echem odbil sie w goscinnym wystepie na NAS. ktoz nie pamieta antyliroya? (najdluzszy wers bez rymu w histori polskiego rapu!) gangsterka z amerykanskiego west coastu przelozona na polski rap nie przyniosla jednak Peji za duzego szacunku. dzisiaj sie tego juz nie wstydzi, pokazuje swoj legendarny lanuch ze znaczkiem merola w ktorym biegal, ale na samych okladkach z 3 pierwszych jego plyt jest wiecej jebitnych fotek na "patencie" tak naprawde dopiero "Calkiem nowe oblicze" (chyba juz z Deksem zrobione) wzbudzilo zainteresowanie jego muzyka. i bez kitu to bylo w ch*** nowe oblicze, i naprawde odwrot 180% stopni. wedlug mnie na pozytyw. jeszcze cos tam wyszlo potem przed wielkim boom na pierwszym legalu. nie wnikalem nigdy za bardzo, ale z ogolnoprzyjetej wersji wychodzi na to, ze peja sie poprostu wjebal w kozaka i musial odrobic panszczyzniane. dlatego na legal czekal tak dlugo. wlasciwie sukces tego wydawnictwa wydawal sie gwarantowany od poczatku. tak mialo byc, taki normalny bieg rzeczy. czlowiek ktory dokonal tyle na scenie, szerzyl tak szczery hardkor, ze stal sie symbolem ulicy musial dostac swoja szanse i ja wykorzystac. teraz obserwujemy jak stal sie swego rodzaju symbolem rapu, ale czy na pewno pozytywnym? do oceny pozostawiam kazdemu z was. dla mnie peja to raper na ktorym sie chowalem i zawsze bede patrzyl z perspektywy "wymagajacego fana". poprostu z czasem dorastamy i spodziewamy sie od ludzi innych rzeczy niz kiedys. ale co to kogo tak naprawde obchodzi? pokojowo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miszak
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 62-200 Strefa
|
Wysłany: Nie 9:27, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Masz racje "Całkiem nowe oblicze" znam całe na pamięć i jeszcze dziś do niego chętnie wracam. Płytka jak na moje najlepsza. Traki typu "głucha noc" i takie podobne nie za bardzo do mnie przemawiają. Ryś - postać kultowa - bez 2 zdań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|